Z zarzutami, stawianymi produkcji krótkometrażowej, próbował polemizować

Z zarzutami, stawianymi produkcji krótkometrażowej, próbował polemizować

Tadeusz Solecki, dyrektor biura Związku Producentów Filmów krótkometrażowych. Pod pseudonimem Lecki, co miało stwarzać pozory obiektywnej wypowiedzi nieznanej bliżej osoby, próbował wyjaśnić powody niezadowolenia krytyki z działalności krótkometrażowców. Pierwszym powodem był brak reklamy, brak dokładnego rozeznania tych wszystkich trudności, piętrzących się przed Związkiem. Nowe tory produkcji, dające iskrę nadziei, to zdaniem Soleckiego realizacja uchwały Walnego Zgromadzenia Związku z 14 XII 1936, ustanawiającej powołanie związkowych komisji kwalifikacji filmów. W myśl tego postanowienia dochód z eksploatacji był uzależniany…

Read More

ZMIERZAJĄC DO POPRAWY JAKOŚCI FIMÓW

ZMIERZAJĄC DO POPRAWY JAKOŚCI FIMÓW

Były i głosy usiłujące obiektywnie wytłumaczyć tę katastrofalną sytuację. „Dlaczego pisały Wiadomości Filmowe nikt jednak nie zastanawia się nad tym, że filmy te wykonane są przeważnie w warunkach finansowych i technicznych naprawdę opłakanych. Nieraz zdarza się, że producent krótkometrażowy zastawi swój ostatni drogocenny przedmiot, czy nawet aparat zdjęciowy, aby tylko móc doprowadzić do końca rozpoczęty dodatek”. Techniczne warunki naszych laboratoriów były bardzo złe. Brak nam było najniezbędniejszych sprzętów. Realizatorzy krótkiego metrażu często mieli trudności z…

Read More

ZARZĄDZENIA ZWIĄZKU PRODUCENTÓW FILMÓW KRÓTKOMETRAŻOWYCH

ZARZĄDZENIA ZWIĄZKU PRODUCENTÓW FILMÓW KRÓTKOMETRAŻOWYCH

Zatracono najważniejszy element filmu ruch, zapomniano o dźwięku, została tylko mniej lub więcej udana fotografia rzeczy, przedmiotów, w najlepszym razie natury”. Największe zarzuty czynił produkcji Jerzy Bossak. On właśnie całą odpowiedzialnością obciążył Związek, uważał, że „dzięki powołaniu do życia kartelu krótkometrażowców, wszelka konkurencja została z produkcji wyeliminowana na długie lata”. Brak konkurencji znowu ośmielił tan- deciarzy. Zamiast konkurencji artystycznej prym wiodła konkurencja taniości wykonania. Stąd, zdaniem. Bossaka, płynął ów entuzjazm krótkometrażowców dla filmowych walorów ojczystego…

Read More

FILM OŚWIATOWY W LATACH 1937—1939

FILM OŚWIATOWY W LATACH 1937—1939

Walka o jakość krótkiego metrażu, rozpoczęta w ubiegłym okresie wydaniem szeregu zarządzeń władz i utworzeniem państwowych komisji kwalifikacyjnych, a następnie powołaniem organizacji związkowej, miała doprowadzić do stopniowej stabilizacji. Zdawało się, że krótki metraż po latach ciężkich zmagań o prawo bytu wszedł na drogę szybkiego rozwoju, rokującego najlepsze nadzieje. Tymczasem już w 1936 r. pojawiały się w prasie głosy ostrzegawcze, że w krótkim metrażu nie jest dobrze. Wpływy z eksploatacji w dalszym ciągu systematycznie malały i produkcja…

Read More

W atmosferze prowadzonych przez Ingardena zajęć rodziły się pomysły filmoznawcze

W atmosferze prowadzonych przez Ingardena zajęć rodziły się pomysły filmoznawcze

Blaustein, jak i Lewicki pochodzą ze środowiska lwowskiego, z kręgu słuchaczy prof. Romana Ingardena, który w latach 1932—1935 prowadził na tamtejszym uniwersytecie konwersatoria związane z tematyką estetyczną, m. in. i filmową. Wśród uczestników grupę zainteresowań filmowych stanowili wymienieni i Zofia Lissa. W atmosferze prowadzonych przez Ingardena zajęć rodziły się pomysły filmoznawcze, które następnie przybierały postać pozycji wydawniczych. Zdaniem Lewickiego, ta świadoma chęć stworzenia filmoznawcze- go warsztatu badawczego należy integralnie do dziejów powstałego i działającego w…

Read More

GŁOSY PRASY O ZADANIACH FILMU

GŁOSY PRASY O ZADANIACH FILMU

Zagadnieniom teorii filmu oświatowego, jego specyficznym wartościom jako źródła wiedzy i możliwościom praktycznego wykorzystania go w pracy pedagogicznej poświęcała wiele miejsca zarówno prasa pedagogiczna, jak filmowa i codzienna oraz, nieliczne wprawdzie, publikacje tego okresu. Lewicki np., w pracy swej pt. Młodzież przed ekranem, poruszał problem wykorzystania fabularnego filmu dla celów pedagogiki. Film fabularny, jego zdaniem, winien być zaliczony do literatury szkolnej tak samo, jak widowiska teatralne. Zagadnienie to nie mieści się w ramach niniejszej pracy….

Read More

Największe jednak zaktywizowanie stowarzyszeń nie mogło zapewnić należytego rozwoju filmu oświatowego

Największe jednak zaktywizowanie stowarzyszeń nie mogło zapewnić należytego rozwoju filmu oświatowego

Sporadycznie wykorzystywanego jako ilustracja wykładów organizowanych przez te stowarzyszenia. W większości wypadków uzupełniał on programy rozrywkowe, gdzie przyjmowany był z różnym powodzeniem. „Jest u nas pewien procent filmów przeznaczonych do innej roli niż ta, którą spełniają pisała Stefania Heymanowa Sama nazwa wskazuje, że cel ich jest dydaktyczny, ale w praktyce służą do «obniżania podatku widowiskowego»”. W dalszym ciągu artykułu twierdzi autorka, że filmy te nużą i irytują większość widzów. Stanowisko to jest dyskusyjne. Można mu…

Read More

W zakończeniu sprawozdania Karpowiczowa podkreśla

W zakończeniu sprawozdania Karpowiczowa podkreśla

Zainteresowanie młodzieży filmem było bardzo duże, co miało swój wyraz na pokazach, podczas których często słyszało się żywą wymianę zdań, wykrzykniki pełne zachwytu, i dowodem czego były pytania, kierowane do prelegentki po projekcji filmowej. Opinie nauczycieli brzmiały zgodnie, iż pogadanki uzupełniane filmem, żywo odzwierciedlającym pracę, przynoszą młodzieży wiele korzyści i są częstokroć w jej życiu momentem przełomowym, zmuszającym tę młodzież do poważniejszego spojrzenia w czekającą ją przyszłość. Na zakończenie kierowniczka działu preorientacji pisze: Zainteresowanie się filmem większych ośrodków…

Read More
1 4 5 6 7 8 19