Praca Komisji Kwalifikacyjnej nastręczała wiele kłopotów

Uaktywnione Ministerstwo zorganizowało w dniach 4—6 IX i 26—28 IX 1935 r. cykl konferencji w celu zapoznania pracowników oświaty z problematyką filmową. W charakterze prelegentów udział w konferencjach m. in. wzięli: radca Wojtysiak, dyr. Handt, prof. Baley, dr Mirski, dyr. Denkierowski, dr Zahorska, prezes Ordyński, radca Rusinek i wizytatorzy: dr Truchim, Michałowska i R. Palester. Praca Komisji Kwalifikacyjnej nastręczała wiele kłopotów. Ocena „artystyczny” czy „kształcący” nie zawsze była bezsporna. Producenci użalali się, że nie zawsze filmy ich są sprawiedliwie kwalifikowane. Poza tym często zdarzały się wypadki, że ocenione wysoko filmy nie posiadały walorów usprawiedliwiających taką a nie inną ocenę. „Najlepszy obraz może nie doczekać się takiej kwalifikacji, a miernota zdobyć pisał «Świat Filmu. Ta gra na loterii zniechęca wytwórcę. Musi on włożyć w swą pracę maksimum wysiłku, spory kapitał, a potem film może nie otrzymać jednak odpowiedniej oceny”. Wypowiedź tę kończył autor wnioskiem, że polski film krótkometrażowy musi bez względu na jego oficjalną ocenę korzystać z równych ulg podatkowych. Producent przystępując do pracy, musi mieć pewność, że jeśli zrobi film dobry, to zdoła go wypuścić na ekrany i praca jego nie będzie utrącona przez złą, a raczej niewygodną pieczątkę”.